Refleksje kwietniowe w czasie zatrzymania....

Od 13 marca od kiedy wróciłam z Pragi, pozornie świat wywrócił się do góry nogami, ale nie dla mnie. Personalnie nie odczuwam izolacji, która została nam sztucznie narzucona. Duchowo nikt i nic nie może mnie zniewolić, więc moje poczucie wolności je…